Zniżki kiedyś mnie zrujnują... ;)

Podczas ostatnich promocji w sklepach kosmetycznych trochę zaszalałam...


jesteście ciekawi? :D

     Bardzo lubię oglądać tego typu posty na innych blogach i patrzeć co tam któraś z Was kupiła. ;) Więc stwierdziłam że czemu nie, może też coś takiego wprowadzę raz na jakiś czas? :) Zobaczcie, co wpadło w moje łapki podczas ostatnich promocji w Rossmanie i Hebe.


Dopiero co odkryłam ten podkład, ale już go uwielbiam - przedwczoraj wróciłam po kolejny, bo go wycofują!  A pudry z tej serii uwielbiam - to mój drugi, bo pierwszemu rozwaliło się wieczko i już nie mogę go wrzucić do torebki... Podkład to 200 soft beige a puder - 001 Transparent.


Odkryłam naprawdę genialny kosmetyk - korektor Wibo 4in1, wreszcie coś co zakrywa cienie pod oczami! Prawdziwy skarb, bardzo go polecam. ;) Ten róż (mam numerek 03) też jest super, poleciła mi go koleżanka z uczelni, która jak się okazało... jest Vlogerką! Serdecznie zapraszam na jej kanał, robi super filmiki. :) KLIK


Ten bloker Ziaji naprawdę działa! A obok mój ulubiony preparat do końcówek i klasyczna Nivea, którą lubię kłaść grubą warstwą na noc na usta.


Bardzo się polubiłam z tą szminką Wibo. A te z Rimmela są moje ulubione, to 3 albo 4 którą kupiłam. ;)
Wibo to numerek 8, piękna czerwień a Rimmel 05 - soczysty, ciemny róż.

Cudna zieleń kredki do oczu. <3 Numer 141.

A teraz to co tygryski lubią najbardziej... Lakiery! :D


Dwa blink blinki Lovely, fajne, ale szału nie ma. ;) Nr 4 i 7 (od lewej). Śliczny, satynowy piasek wibo nr 4 i matowy top o numerze 1. Jest ciekawy, ale wolę go z czymś nabłyszczającym. ;)


Nie mogłam zupełnie uchwycić kolorów na tym zdjęciu! :( Po lewej jest śliczny miętus (nie błękit) nr 500, a z prawej koral nr 415. Jestem z nich bardzo zadowolona. :)


Dwa lakiery kupione w małym sklepiku w podziemiach (ten po lewej wg nie kryje, pierwsza warstwa jest jak top...) i maleństwo z Super Pharm, nr 23.


Mega piękny piasek Misslyn! <3


Te pokazywałam w poprzednim poście ale tutaj też wrzucę. ;) Cudeńka. :))


Nie wiem czemu to zdjęcie tak dziwnie wyszło, robiłam je kilkanaście razy, obrabiałam i to jest najlepsze... D:
Są to 2 piaski GR które... dostałam od chłopaka! Zapamiętał które spodobały mi się na ich wysepce na Bemowie i mi je kupił. :))


Mój chłopak był też tak kochany, że... kupił mi tego miętusa! Mówiłam mu o nim i mi go sprezentował, jest taki kochany. :))
Z pojawieniem się tego lakieru w mojej kolekcji zakończyły się długie poszukiwania mojej idealnej mięty. :D

--------------------

Uf, to by było na tyle. ;)
Fajnie pada na dowrze, prawda? :D Śnieg, śnieg, śnieg! :) Chociaż ten wiatr jest przerażający, prawie mnie zwiało jak wracałam do domu z rehabilitacji...

Jeszcze trochę prywaty - w środę idę na operację (a raczej większy zabieg) kolana, więc nie wiem jak potem będzie z postami. Trzymajcie kciuki, ok? To już druga moja wizyta w szpitalu w tym celu, pierwsze kolano robiłam rok temu, teraz czas na drugie... Oby wszystko było dobrze! :)

 photo podpis.png
7

Sproszkowane srebro

Uwielbiam piaski! Zawsze, wszędzie, na każdą okazję i we wszystkich kolorach. :)


Jesteście ciekawi śnieżnego pyłu od Lovely?



Nazwa: Lovely Snow Dust 3
Dostępność: w każdym Rossmanie z szafą Lovely.
Koszt: 8,59 zł/8 ml
Pędzelek: dość szeroki i płaski, jak w innych lakierach Lovely.
Krycie: 2 dość cienkie warstwy wystarczają do pełnego krycia i ładnego rozłożenia drobinek.
Schnięcie: szybkie, malowałam wieczorem i ze spokojnym sercem pójdę spać. ;P
Zmywanie: nałożyłam na bazę peel off, więc nie wiem. ;)
Ogólna ocena: jest super cudny i chyba znajdzie się w grupie moich ulubionych lakierów! :)

     Biżuterie noszę tylko w kolorze srebra, złota jakoś u siebie nie lubię. Więc jak tylko zobaczyłam to srebrzyste cudeńko od Lovely to wiedziałam, że muszę je mieć! Ten lakier jest niesamowity - wspaniale się mieni i skrzy zimnym blaskiem, bez problemu zastępuję biżuterię. ;) Nie wiem jednak czy na pewno nadaje się na co dzień dla każdego, błyszczy naprawdę intensywnie! I to w iście zimowy sposób. :)
     Jestem nim naprawdę zachwycona. Lśni przepięknie i nie mogę się doczekać, aż zagości na moich paznokciach podczas śnieżnych dni. :) Jest tani, szybko schnie i łatwo go dostać, nie zwlekajcie i biegnijcie do najbliższego Rossmana. ;D Jest naprawdę świetnym wyborem na sylwestra. ;) Może pokochacie go tak jak ja. :)
     Koniec gadania, czas na zdjęcia!





Prawda, że jest cudny? <3
Mam jeszcze złoty, a jutro kupię jeszcze biały... :)

Chciałabym się Wam pochwalić - moja nauka nie poszła na marne! Z kolokwium z biologii dostałam 5-, z matmy 15/15 pkt a z fizyki 9,5/10! :) Idę jak burza, mam nadzieję, że tak będzie dalej. :) 
A teraz idę spać, jutro wstaje przed 6... x.x

 photo podpis.png
4

Kolorowa szachownica

Naszło mnie ostatnio na kolory!


Oto co zmalowałam...



     Zaczęło się od tego, że mojej siostrze zamarzyły się puzzle na paznokciach. Miałyśmy sobie je zrobić razem, więc zaczęłam próbować, żeby zobaczyć jak się za to zabrać. ;) Skończyło się na tym, że zostałam przy samej szachownicy - ten efekt podoba mi się dużo bardziej! :) A siostra próbuje zrobić sobie to samo w domu, nie zdążyła ze mną bo spała... ;P
     Wszystko malowałam odręcznie, bez żadnych taśm i wyszło mi trochę nierówno, ale i tak nieźle jak na pierwsze tego typu zdobienie! :) Jestem zachwycona i planuje już kolejne mani w tym stylu. ;)
     Dzisiaj krótko, ale pewnie jutro/pojutrze pojawi się post z moim zakupowym szaleństwem podczas ostatnich promocji... ;P A potem... nowa odsłona bloga! ;) Już część nagłówka zrobiłam, zaraz robię dalej. :)
     Koniec gadania, zapraszam na zdjęcia. :)

Użyte lakiery:
Róż: Wibo Extreme Nails 19
Niebieski: Maybelline Colorama 651
Zielony: Golden Rose Rich Color 36
Żółty: Astor Fash'n Studio 107
+ czarny liner od Golden Rose





Chciałam Wam pokazać jaki niesamowity shimmer jest w tym lakierze! <3


Byłam też dzisiaj w Rossmanie i... są już piaskowe lakiery z zimowej edycji! Kupiłam 2 - srebro i złoto, ale jutro wracam po biel, bo też jest cudna...! ;)

*.*

 photo podpis.png
5
Back to Top